P.S. Zapraszam na KONKURS DO ELFI :)
Składniki:
- 1 kg ziemniaków,- ok. 1 szklanka mąki ziemniaczanej,
- 250g boczku,
- 1 mała cebula czerwona,
- 1 mała cebula biala,
- 1 jajko,
- sól do smaku
Ziemniaki obrac, umyć i ugotować w osolonej wodzie. Ugotowane ziemniaki utrzeć na puree za pomoca tłuczka. (ziemniaki najlepsze są te ugotowane poprzedniego dnia) Ziemniaki wyrównać łyżką w garnku, podzielić na 4 części i wyjąć jedną z nich, nasypać mąki do wysokości ziemniaków, wbić 1 jajko, dodać szczyptę soli i zagnieść gladkie ciasto. Z ciasta odrywać niewielkie kulki, formować w dłoni i palcem zrobić dziurkę, odkładać na podsypaną mąką deskę. W garnku zagotować wodę, do gotującej się wody wrzucać partiami kluski i gotować do czasu, aż wypłyną na wierzch, wyjąć z wody i odsączyć.
Cebulę obrać i pkroić w malą kosteczkę, zeszklić na oleju. Boczek pokroić w kostkę i podsmażyć na patelni. Cebule dodać do boczku, wymieszać. Ugotowane kluski śląskie posypać skwarkami z cebulką.
Smacznego, Kasia ; )
Takie kluseczki ze skwarkami ... pyszności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://myszkagotuje.blogspot.com
Dziekuję, również pozdrawiam :)
Usuńpo prostu pysznie! klasyka kuchni śląskiej, mniam!
OdpowiedzUsuńTak pyszne, popularna potrawa na Śląsku :)
UsuńBardzo smakowicie wyglądają, zwłaszcza z tymi skwareczkami :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, były bardzo smaczne :)
Usuńjęzyk mi uciekł, pyszności
OdpowiedzUsuńNaprawdę ?? :D Cieszę się, że zdjęcia wyglądają aż tak apetycznie :) Pozdrawiam :)
Usuń