Składniki (4 porcje):
- 425ml śmietany kremówki,- 75 ml mleka,
- 40g cukru (lub więcej do smaku),
- 1 opakowanie cukru wanilinowego (16g),
(zamiast cukru można użyć laskę wanilii lub ekstrat z wanilii, ale ja nie miałam)
- 3 łyżeczki żelatyny
- 1/4 szkl. gorącej wody,
(mus truskawkowy)
- 400g truskawek (lub inne owoce)
- cukier do smaku
Do garnka wlać mleko i kremówkę, dodać cukier i cukier wanilinowy (jeżeli używamy laskę wanilii, to można pominąć cukier waniliowy - z laski wanilii usunąć nasionka i dodać do garnka). Podgrzać na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu, do rozpuszczenia cukru. Gdy zacznię się gotować, zdjąć z palnika.
Do zagotowanej śmietanki dodać wciąż ciepłą żelatynę, wymieszać dokładnie. Przygotować foremki (ja użyłam filiżanek), przelać do nich tężejącą panna cottę. Przykryć folią spożywczą i schłodzić przez minimum 4 godziny w lodówce.
Aby wyjąć panna cottę z pojemniczków (filiżanek), należy zanurzyć na kilka sekund w gorącej wodzie.
Truskawki umyć i obrać z szypułek. Zmiksować za pomocą blendera, dodać cukier do smaku (kilka truskawek można odłożyć do ozdoby). Panna cottę podawać z musem truskawkowym.
Smacznego, Kasia ; )
Wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuń